Diagnostyka Longevity
Ocena testów i badań wspierających zdrowie i długowieczność
Wprowadzenie
W 2025 roku wykonałem ponad 50 różnych testów oraz badań diagnostycznych nakierowanych na długowieczność, wydając na nie tonę pieniędzy i poświęcając mnóstwo czasu.
Jedno zdanie wprowadzenia o mnie, dla lepszego kontekstu - nazywam się Michał Szymański, w styczniu 2025 skończyłem 36 lat i jestem twórcą dwóch spółek technologicznych - MDB, które tworzy narzędzia dla branży IT, oraz CogniVis AI pozwalającego tworzyć wyspecjalizowanych agentów AI dla biznesu.
Jestem również twórcą Longevity-Protocols.com.
Przez ostatnie 12 miesięcy przeszedłem ogromną przemianę - od chylącego się ku upadkowi zdrowia, do szczytowej formy.
Udało mi się osiągnąć rezultaty, które mnie samego wprawiły w zdumienie - między innymi rekordowo niskie tempo starzenia DunedinPACE, wynoszące zaledwie 0.6, co stawia mnie na sam szczyt światowej listy liderów longevity w rankingu Rejuvenation Olympics
Wszystkie moje wyniki oraz mój szczegółowy protokół postępowania (trening, dieta, suplementy, terapie, urządzenia i inne) znajdziesz pod poniższym linkiem:
Mój protokół długowiecznościWym miejscu chciałbym postawić pytanie: Jak bardzo pomogły mi w osiągnięciu tych rezultatów wszystkie testy i badania diagnostyczne, które wykonałem?
Po opublikowaniu swoich wyników dostaję wiele zapytań o polecenia. Widzę też mnóstwo osób, które dopiero co rozpoczęły swoją drogę do zdrowia i chcą na start wydać ogromne pieniądze na zaawansowaną diagnostykę w tym kierunku.
Adresując powyższe, postanowiłem stworzyć zestawienie, gdzie nie tylko opiszę wszystkie badania jakie wykonałem, ale też dokonam ich subiektywnej oceny - to znaczy: jak bardzo były dla mnie pomocne oraz na jakim poziomie zaawansowania bym je rekomendował.
Longevity Overkill
Nie będę ukrywał, że moim głównym motywatorem do zrobienia tego zestawienia było zjawisko, które nazwałem roboczo "Longevity Overkill" i przed którym chciałbym przestrzec wszystkich początkujących.
W naszej społeczności Longevity Protocols zaobserowałem wiele sytuacji, które uruchomiły mój wewnętrzny alarm.
Czym jest Longevity Overkill?
Longevity overkill to zjawisko polegające na sięganiu po zbyt zaawansowane testy, suplementy lub interwencje długowiecznościowe, zanim zostaną opanowane podstawowe filary zdrowia — takie jak sen, odżywianie, aktywność fizyczna, rytm dobowy i regeneracja. Osoby dotknięte tym „przesytem długowiecznościowym” często inwestują w kosztowne badania czy terapie, wierząc, że to skróci drogę do lepszej kondycji biologicznej, tymczasem pomijają kluczowe elementy, które mają największy wpływ na długość i jakość życia. W efekcie uzyskują mało miarodajne wyniki i ograniczone korzyści, ponieważ brak stabilnych fundamentów sprawia, że zaawansowane działania nie przynoszą trwałych efektów.
W swoim podejściu do długowieczności kieruję się zasadą, że jeśli nie jesteś w stanie wykonać kilku podciągnięć na drążku, to nie powinieneś się na razie kłopotać robieniem testów epigenetycznych, zaawansowaną suplementacją czy kosztownymi terapiami - bo masz o wiele poważniejszy problem do zaadresowania.
Zbuduj najpierw solidne podstawy i unikaj Longevity Overkill. Na zaawasowane metody przyjdzie czas później.
Longevity Vanity Metrics
Kolejnym zjawiskiem, przed którym chciałem przestrzec są tak zwane metryki próżności.
Jest to pojęcie używane w świecie biznesu na wskaźniki, które prezentują się dobrze (np. wyświetlenia strony), ale nie przekładają się na realne korzyści (np. na zysk).
Uznałem, że idealnie wpasowuje się to również w tematykę długowieczności, gdyż np. testy takie jak wspomniane DunedinPACE, pomimo tego, że wielce łechcą moje ego, dają mi o wiele mniej wartościowych wskazówek odnśnie tego co mogę zrobić ze swoim zdrowiem (np. poprzez zmiany w treningu, diecie, czy suplementacji) niż przykładowo klasyczne testy siłowe czy wydolnościowe.
Podsumowując: metryki próżności nie są pozbawione wartości (mogą dać solidnego kopa motywującego), ale uważaj, żeby się na nich nie fiksować. Skupiaj się na tych testach i metrykach, z których możesz wyciągnąć praktyczne wskazówki jak ulepszać swój protokół długowieczności.
Działania pozorne
Ostatnim zjawiskiem, przed którym chciałbym przestrzec, a który również często dostrzegam u początkujących jest pewnego rodzaju prokrastynacja za pomocą działań pozornych.
Jesteśmy na takim etapie rozwoju nauki o zdrowiu i długowieczności, że nie mamy wątpliwości co do niezbędnych fundamentów - potrzebujemy zadbać o nasz sen, dietę, aktywność fizyczną i zdrowie emocjonalne - i jest ogrom działań, które możemy podjąć, aby ulepszyć każdy z tych obszarów (ja sam, pomimo tego, że czuję się dosyć zaawansowany, wciąż widzę wiele rzeczy do poprawy w moich podstawach).
Niestety, praca u podstaw wydaje się mało "seksi" w porównaniu do zaawansowanej diagnostyki.
Jest też o wiele trudniej ruszyć tyłek na siłownię i pomachać sztangą, niż łyknąć kapsułkę suplementu czy pobrać krew z opuszka palca do testu epigenetycznego.
Przestrzegam więc, żeby nie wpadać w taką pułapkę:
"Może ominąłem dzisiaj trening i zjadłem tonę przetworzonej żywności, kończąc dzień szklanką whiskey, ale za to łyknąłem kapsułkę drogiego suplementu polecanego na Instagramie i zrobiłem sobie test DNA, więc krok w kierunku zdrowia wykonany i jestem na dobrej drodze!"
Nie rób tego!
W jaki sposób oceniałem testy i badania
Jak wspomniałem wcześniej, była to moja subiektywna ocena, a oceniałem poniższymi kategoriami.
Poziom: Początkujący Średniozaawansowany Zaawansowany
Poziom
Ocena poziomu zaawansowania testu określa, na jakim etapie rozwoju zdrowotnego ma on największy sens — nie pod względem trudności technicznej, lecz wartości diagnostycznej i kontekstu biologicznego. Testy na poziomie początkującym służą budowie fundamentów (sen, odżywianie, aktywność fizyczna), średniozaawansowane pomagają w precyzyjnej personalizacji i wykrywaniu subtelnych zaburzeń, a zaawansowane mają sens dopiero wtedy, gdy styl życia i podstawowe parametry są ustabilizowane — pozwalają one śledzić procesy starzenia, funkcje mitochondrialne i epigenetyczne z wysoką dokładnością. Taka gradacja chroni przed „longevity overkill” — czyli robieniem zbyt zaawansowanych testów zbyt wcześnie, zanim ich wyniki będą naprawdę miarodajne.
Użyteczność: Niska Średnia Wysoka
Użyteczność
Użyteczność testu określa, jak dużą realną wartość praktyczną i decyzyjną niesie jego wynik w kontekście zdrowia, długowieczności i planowania interwencji. Testy o wysokiej użyteczności dostarczają danych, które bezpośrednio wpływają na decyzje dotyczące stylu życia, suplementacji lub leczenia (np. lipidogram, analiza glukozy, HRV), podczas gdy testy o średniej lub niskiej użyteczności mają charakter wspierający, poglądowy lub badawczy — pomagają zrozumieć trendy, ale rzadko przekładają się na konkretne działania. Dzięki tej ocenie wiemy, które badania warto traktować priorytetowo, a które mają głównie znaczenie kontekstowe lub eksploracyjne.
Kilka ważnych zastrzerzeń
- Pamiętaj, że to moja subiektywna ocena, więc weź pod uwagę kontekst (jestem mężczyzną, mam 36 lat, nie mam żadnych przewlekłych chorób i podchodzę dosyć rygorystycznie do tematu zdrowia). W związku z tym niektóre testy i ich ocena mogą być w ogóle nieadekwatne do Twojej sytuacji (np. jeśli jesteś kobietą to testy nasienia i moja ocena ich przydatności nie dadzą Ci żadnej wartości).
- Wszystkie testy związane z diagnostyką nowotworów domyślnie określałem jako wysoko użyteczne i dedykowane niezależnie od poziomu, poniewż uważam ten aspekt za wyjątkowo ważny (ale to znowu moja personalna opinia).
- Niektóre testy mają swoją użyteczność mocno zależną od Twojej specyficznej sytuacji - np. oceniłem rezonans magnetyczny jako wysoce użyteczny dla mnie, ponieważ na regularnym badaniu USG wykryto mi zmianę w wątrobie (były obawy, że to nowotwór), a test MRI pomógł mi ją określić jako zupełnie niegroźny naczyniak, co jak możesz się domyślać miało dla mnie ogromne znaczenie. Pamiętaj więc, że Twój kontekst może być zupełnie inny.
- Jeśli jesteś na początku swojej drogi i czujesz się przytłoczony liczbą opcji mam dla Ciebie prostą rekomendację - skup się wyłącznie na badaniach z poziomem "początkujący" oraz wysoką użytecznością - przyniesie Ci to największą wartość na start.
